Powrót do dzieciństwa czyli zabawy w ziemi :)
Data dodania: 2014-09-21
Na wstępie chciałbym przeprosić za długą nieobecność ale w międzyczasie jakoś tak wyszło, że zmieniłem stan cywilny :D W natłoku obowiązków nie udało się znaleźć wolnej chwili na aktualizację bloga a na placu boju działo się już naprawdę sporo.
Po uzyskaniu wszelkiej niezbędnej dokumentacji i uzgodnieniu wszelkich szczegółów z ekipą budowlaną Huberta Wojcieszka, którą naprawdę szczerze polecam przystąpiliśmy do działania. Jako, że innej kolejności zastosować się nie da tak jakoś wyszło, że zaczęliśmy od fundamentów.
10 kwietnia 2014 pojawiliśmy się zwarci i gotowi, wyposażeni w sprzęt ciężki i dostarczone przez auto z mojej firmy zbrojenia na placu budowy, który wyglądał jak na zdjęciu z poniższego wpisu.
Dzięki odpowiedniej logistyce udało się w ciągu jednego dnia:
- wytyczyć miejsce fundamentów przez geodetę;
- wykopać fundamenty;
- rozłożyć oraz powiązać belki zbrojeniowe;
- zalać ławy fundamentowe.
Kilka fotek poniżej.
Po uzyskaniu wszelkiej niezbędnej dokumentacji i uzgodnieniu wszelkich szczegółów z ekipą budowlaną Huberta Wojcieszka, którą naprawdę szczerze polecam przystąpiliśmy do działania. Jako, że innej kolejności zastosować się nie da tak jakoś wyszło, że zaczęliśmy od fundamentów.
10 kwietnia 2014 pojawiliśmy się zwarci i gotowi, wyposażeni w sprzęt ciężki i dostarczone przez auto z mojej firmy zbrojenia na placu budowy, który wyglądał jak na zdjęciu z poniższego wpisu.
Dzięki odpowiedniej logistyce udało się w ciągu jednego dnia:
- wytyczyć miejsce fundamentów przez geodetę;
- wykopać fundamenty;
- rozłożyć oraz powiązać belki zbrojeniowe;
- zalać ławy fundamentowe.
Kilka fotek poniżej.