Kończymy fundamenty
Data dodania: 2014-09-21
Niestety trochę czasu upłynęło nim mogliśmy zasypać fundamenty.
Gliniane podłoże nie bardzo miało chęć absorbować wodę a regularny co kilka dni deszczyk utrzymywał poziom. Na szczęście po kilku dniach suchych udało się zabezpieczyć fundamenty od wewnątrz, zasypać piaskiem i ułożyć kanalizację. Zwieńczeniem prac na etapie fundamentów było zalanie "chudziaka".
Chronologicznie wyglądało to dokładnie tak:
13.06.2014 - zabezpieczenie ścian wewnętrznych Disperbitem i zasypanie fundamentów;
23.06.2014 - ułożenie kanalizacji w całym domy i dojścia "świeżego powietrza" dla kominka
24.06.2014 - zalanie chudziaka.
Postęp prac na fotografiach poniżej:
Gliniane podłoże nie bardzo miało chęć absorbować wodę a regularny co kilka dni deszczyk utrzymywał poziom. Na szczęście po kilku dniach suchych udało się zabezpieczyć fundamenty od wewnątrz, zasypać piaskiem i ułożyć kanalizację. Zwieńczeniem prac na etapie fundamentów było zalanie "chudziaka".
Chronologicznie wyglądało to dokładnie tak:
13.06.2014 - zabezpieczenie ścian wewnętrznych Disperbitem i zasypanie fundamentów;
23.06.2014 - ułożenie kanalizacji w całym domy i dojścia "świeżego powietrza" dla kominka
24.06.2014 - zalanie chudziaka.
Postęp prac na fotografiach poniżej: